RÓŻANIEC FATIMSKI



RÓŻANIEC FATIMSKI

CZĘŚĆ RADOSNA

Tajemnica I – Zwiastowanie anielskie

Słuchaj głosu Gabriela,
Święta Panno, raduj się,
Że na Matkę Zbawiciela
Bóg Wszechmocny wybrał Cię.
Między wielu niewiastami
Najgodniejsza byłaś Ty
Nosić króla nad królami,
O Maryjo,chwała Ci.

(po każdej dziesiątce różańca, po Chwała
Ojcu..., dodaje się modlitwę, która została
przekazana dzieciom w czasie objawienia
w Fatimie):

O mój Jezu,przebacz nam nasze grzechy,
zachowaj nas od ognia piekielnego,zaprowadź
wszystkie dusze do nieba, a szczególnie te,
które najbardziej potrzebują Twojego miłosierdzia.

Tajemnica II – Nawiedzenie świętej Elżbiety

Duchem Świętym napełniona
Do Elżbiety niesiesz wieść,
Ona łaską oświecona
Cudów Bożych głosi cześć.
Zachwyconej Matce Jana
Śpiewasz, Maryjo, cudny hymn:
Wielbi dusza moja Pana,
Moje szczęście tylko w Nim”.

Tajemnica II – Narodzenie Pana Jezusa

W nędznej szopie narodzony,
Królów Król,Wszechświata Pan,
W zimnym żłóbku położony,
Na zbawienie ludziom dan.
Chór aniołów „Bogu chwała”
Śpiewa wśród złocistych zórz,
Drży z radości ziemia cała,
Pokój na nią spływa już.

Tajemnica IV – Ofiarowanie Pana Jezusa
w świątyni

Święta Matko, gdy w świątyni
Ofiarujesz dziecię swe,
Już Symeon wróżbę czyni,
Że ból zrani serce Twe.
Do Jezusowej ofiary,
Święta Matko,wierny lud
Łączy swe ubogie dary,
Swoje prace, ból i trud.

Tajemnica V – Znalezienie Pana Jezusa
w świątyni

Przez trzy dni Go poszukuje,
Troska w radość zamienia się,
Gdy w świątyni odnajduje
Wśród uczonych Dziecię swe.
Niech Jezusa nie tracimy,
Święta Matko,wspomóż nas.
Niech Go zawsze znajdujemy
W sercach naszych w każdy czas.

CZĘŚĆ BOLESNA

Tajemnica I – Modlitwa Pana Jezusa w Ogrójcu

W smutnym Ogrodzie Oliwnym
Jezus klęczy w straszną noc.
Zatrwożon widzieniem dziwnym
Gorzkiej męki czuje moc.
Chętnie kielich ten przyjmuje,
Maryjo, to za Twój lud!
Za grzeszników ofiaruje
Męki swoje,ból i trud.

Tajemnica II – Biczowanie Pana Jezusa

Pod biczami katowskimi
Krew z najświętszych płynie ran,
Z rękami przywiązanymi
Cicho cierpi Chrystus Pan.
Każdy cios Twe serce rani,
Strasznie cierpi dziś Twój Syn.
Za nas, o Najświętsza Pani,
Na zgładzenie naszych win.

Tajemnica III – Cierniem ukoronowanie
Pana Jezusa

Ostra cierniowa korona
Sprawia Mu nieznośny ból.
Siłą na głowę wtłoczona,
Jakże cierpi Chrystus Król.
Znikąd nie masz już pociechy,
Matko święta,w straszne dni.
Syn za moje cierpi grzechy,
O Maryjo,przebacz mi.

Tajemnica IV – Dźwiganie krzyża przez
Pana Jezusa

Krzyżem ciężkim obarczony,
Tysiącem okryty ran,
Zgrają wrogów otoczony,
Na Kalwarię idzie Pan.
Upada trzykroć wśród drogi,
O Maryjo,serce Twe
Znowu ból przeszywa srogi!
Jakże kochasz Dziecię swe.

Tajemnica V - Pan Jezus umiera na krzyżu

Krzyż wysoko się unosi,
Krew wypływa z Boskich ran.
Jego Serce za nas prosi,
Kiedy w mękach kona tam.
Wraz z ofiarą wypełnioną,
O Maryjo,dzieci Twe
Z duszą Twoją udręczoną
W żalu szczerym łączym się.

CZĘŚĆ CHWALEBNA

Tajemnica I – Zmartwychwstanie Pana Jezusa

Niech rozbrzmiewa Bożej chwały
Pieśń radosna w świata dal.
Bo Zbawiciel Zmartwychwstały
w radość zmienił ból i żal.
Już minęła Twa udręka,
Matko,radość w sercu drży,
Gdy twojego Syna ręka
Sama Twe ociera łzy

Tajemnica II – Wniebowstąpienie Pana Jezusa

Otoczen gronem aniołów,
Do niebios się wznosi bram.
Spośród wiernych Apostołów
Zbawca nasz, Pan Jezus sam.
Matka jeszcze pozostała
Na pociechę uczniom swym,
By w świętości ich wspierała,
Aż wszyscy złączą się z Nim.

Tajemnica III – Zesłanie Ducha Świętego

W wieczerniku zgromadzeni
Z Matką Przenajświętszą wraz,
W cichym modłach zatopieni,
Uczniowie spędzają czas.
Nagle języki ogniste,
Nad głowami szum i ruch.
W Apostołów serca czyste
Zstąpił z nieba Święty Duch.

Tajemnica IV – Wniebowzięcie Maryi Panny

Na tej ziemi Matka Święta
Wypełniła wszystko już.
Z duszą,z ciałem w nieba wzięta
Przez aniołów w blaskach zórz.
Wieczne szczęście już Jej świeci,
Z Boskim Synem łączy się,
Dla nas,swoich ziemskich dzieci,
Hojne łaski z niebios śle.

Tajemnica V – Ukoronowanie Matki Najświętszej
na królową nieba i ziemi

Radość w nieba znów panuje,
Hymny cudne wokoło brzmią.
Sam Pan Jezus koronuje
Na Królową Matkę swą.
Pozwól,Matko,prosim Ciebie,
Kiedy miną życia dni,
Z aniołami w cudnymi niebie
Wieczną chwałę śpiewać Ci.

MATKO BOSKA, ZA NAMI WSTAWIAJ SIĘ.


Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie!

Módl się i pracuj,a będziesz zbawiony – na tej maksymie świętego Benedykta
jego uczniowie budowali chrześcijańską Europę.Dodajmy – budowali z powodzeniem,
bo wiedzieli,że wystarczy nade wszystko zabiegać o Królestwo Boże,
by inne dobro zostało nam dodane.

Słynny angielski pisarz i konwertyta na katolicyzm Gilbert Keith Chesterton pisał przed laty : Modlisz się przed posiłkiem.To dobrze.Ale ja modlę się przed zabawą i przed operą,modlę się przed koncertem i przed pantomimą,modlę się,zanim otworzę książkę,modlę się,zanim zacznę szkicować czy malować,zanim zacznę pływać,ćwiczyć szermierkę lub boks,spacerować,grać czy tańczyć; modlę się,zanim umoczę pióro w atramencie.Tak!Modlić się możemy o każdej porze i w każdej okoliczności.Tym bardziej,że Pan Jezus mówi nam wyraźnie:Czuwajcie i módlcie się,abyście nie ulegli pokusie (Mk 14,38), a święty Paweł dodaje;Zawsze się radujcie,nieustannie się módlcie! (1 Tes 5,16-17).

No dobrze,ale czym w ogóle jest modlitwa? Zgodnie z Katechizmem Kościoła Katolickiego,
modlitwa jest wzniesieniem duszy Boga lub prośbą skierowaną do Niego o stosowne dobra(KKK 2559).Najdoskonalszym nauczycielem modlitwy jest Duch Święty,który wychowuje Kościół do modlitwy, wyrażającej się w formie:błogosławieństwa – ponieważ Bóg błogosławi człowieka,dlatego człowiek może z kolei błogosławić Tego, który jest źródłem wszelkiego błogosławieństwa; w formie prośby – ma za przedmiot prośbę o przebaczenie,o poszukiwanie Królestwa,o każdą prawdziwą potrzebę; w formie wstawiennictwa – polega na prośbie na rzecz bliźniego.Prośba ta nie zna granic i obejmuje także nieprzyjaciół; w formie dziękczynienia – przedmiotem dziękczynienia może być każda radość i każdy trud,każde wydarzenie i każda potrzeba,które powinno trwać przez całe życie: W każdym położeniu dziękujcie (Tes 5,18);
a także w formie uwielbienia – modlitwa uwielbienia,całkowicie bezinteresowna,wznosi się do Boga;wysławia Go dla Niego samego,oddając Mu chwałę nie ze względu na to,co On czyni,lecz dlatego,że On jest.

Modlitewny skarbiec Kościoła jest przebogaty: Ojcze nasz..., Zdrowaś Maryjo...i inne modlitwy maryjne, Chwała Ojcu...,Różaniec,Koronka do Bożego Miłosierdzia, litanie,nabożeństwa pasyjne,akty zawierzenia,akty strzeliste,modlitwy w ciągu dnia etc.Kościół zachęca nas do modlitwy ustnej,śpiewania pieśni,rozmyślania, modlitwy za wstawiennictwem świętych,przypominając,że święci są naszymi szczególnymi orędownikami u Boga.

Niezbędnym elementem modlitwy jest uznanie przez człowieka zależności od Stwórcy i spojrzenie na własne życie w odniesieniu do Pana Boga.Ojciec Niebieski nieustannie nasłuchuje każdego poruszenia naszego serca,naszych myśli i słów,gdy je do Niego kierujemy.Robi to z wielkim utęsknieniem.Nie oznacza to jednak,że zawsze daje nam natychmiast to, o co prosimy i w taki dokładnie sposób,w jaki chcemy otrzymać.Często daje nam dużo więcej i mądrzej,niż o to prosimy.Jest przecież naszym najlepszym i najmądrzejszym Ojcem.Modląc się,powinniśmy ufać Mu jak dziecko.Pamiętajmy o tym,odmawiając także te modlitwy,które zaproponowaliśmy w każdym miesiącu tego roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.